Historia
Kultura
Sport
Zwierzęta

Phar Lap – co warto wiedzieć o cudownym koniu, który stał się idolem Australijczyków?

14 września, 2017 •• Wojtek ••

Myślicie o Australii i od razu widzicie kangury? To pierwsze skojarzenie jest faktycznie najsilniejsze, ale od nas usłyszycie o innym, wyjątkowym zwierzęciu, które stało się legendą australijskiego sportu. Koń Phar Lap, bo o nim mowa, skradł serca i wyobraźnię publiki wyścigów konnych podczas trudnych lat Wielkiej Depresji (lata 30. XX wieku).

Był to czas kryzysu finansowego na światowych rynkach. Wpłynął na wiele państw, które zadłużone w Stanach Zjednoczonych nie mogły sprzedawać swoich towarów na amerykańskich rynkach. Efektem takich działań był spadek zatrudnienia i wzrost bezrobocia, obniżenie cen żywności i zubożenie mieszkańców wsi i miast. W trudnych czasach mieszkańcy Australii szukali rozrywki i wytchnienia w wyścigach konnych.

Cudowne kopyta

Co charakteryzowało wyjątkowego konia Phar Lapa? Nie miał ani inspirującego wyglądu ani żadnego oczywistego potencjału do bycia koniem wyścigowym, dodatkowo był tanio wydzierżawiony przez nieznanego trenera, Harry’ego Telforda, który był tak biedny, że nie było go stać na kupno zwierzęcia.

Teoretycznie, za tak małą sumę, dostał jednego z najgorszych koni, a mimo to spełnił wielkie marzenie. Phar Lap był tak wytrzymały i silny, że radził sobie doskonale na torach wyścigowych, w tym w prestiżowym Melbourne Cup. 2 razy zwyciężył Cox Plate. Był championem wśród wyścigowych koni pełnej krwi angielskiej. Ostatnim jego wyścigiem był Agua Caliente Handicap w Tijuanie.

Phar Lap żył 6 lat, zmarł po nagłej i tajemniczej chorobie w 1932 roku. Jego śmierć była przyczyną wielkiej żałoby. Serce Phar Lapa jest jedną z ikon Muzeum Narodowego w Canberrze. Było o wiele większe niż serce przeciętnego konia w tej kategorii (ważyło 6,35 kg). Mówi się, że ten wielki narząd był odpowiedzialny za wielką siłę i wytrzymałość konia. Dodatkowo stało się symbolem odwagi, hojności i mocy. Okazało się, że koń miał rzadką mutację genetyczną przenoszoną po linii żeńskiej, prawdopodobnie pierwszy raz odnotowaną u konia Eclipse w Anglii 150 lat wcześniej.

Wątek mafijny

Choć przyczyny śmierci Phar Lapa nadal pozostają tajemnicą. Wiele osób w tamtym czasie obawiało się, że koń został otruty przez członków mafii, chcących zakończyć pasmo zwycięstw komplikujących sytuację nielegalnych syndykatów hazardowych. Testy, przeprowadzone w 2006 roku na próbce skóry, zdają się potwierdzać tę teorię: koń musiał przetrawić dużą ilość arszeniku w ciągu kilku godzin przed zgonem. Wstępne podejrzenie padło na Tommy’ego Woodcocka, trenera, który miał przez pomyłkę podać Phar Lapowi zbyt dużą dawkę stymulantów. W tamtych czasach napoje zawierające małe wartości strychniny, belladonny, kokainy, kawy i arszeniku były podawane koniom wyścigowym, by zwiększyć ich wydolność. Jednak niedawno odkryty artykuł Hobarta Mercurego zaprzecza, by Woodcock podawał Phar Lapowi jakikolwiek tonik. Jednak wielu ekspertów nadal zaznacza, że ówcześnie przeprowadzone badania nie wykazały nadmiernych wartości arszeniku, a trener zrzucał winę na mafię, by odsunąć podejrzenia od niego i ludzi oporządzających konia.

Symbol spełnionych marzeń

W przeklinanych latach Depresji sukces Phar Lapa, mimo niewyróżniających się początków, bardzo silnie przemawiał do zwykłych Australijczyków. Budził w nich nadzieję na realizację marzeń.

Phar Lap stał się tak znaczącą legendą, że jego zakonserwowane ciało znalazło się w Muzeum Melbourne, a szkielet w Muzeum Narodowym Nowej Zelandii Te Papa Tongarewa.