Kultura
Podróże
Życie codzienne

Wielokulturowy świat pełen kontrastów, czyli kto zamieszkuje Australię

8 marca, 2018 •• Wojtek ••

Australia to z wielu powodów wyjątkowy kontynent. Na szósty pod względem wielkości kraj na świecie przypada zaledwie trzech mieszkańców na kilometr kwadratowy. Oznacza to niespełna 25 mln ludności pośród której (oprócz rdzennych Australijczyków) znajdziemy Greków, Polaków, Niemców, Włochów, Holendrów i wielu, wielu innych… Kto tak naprawdę zamieszkuje najmniejszy kontynent świata?

Szansa na lepsze życie

Australia obecnie jest domem dla prawie 8 milionów ludności napływowej. Według statystyk aż 1/3 Australijczyków nie urodziła się w Australii, a ponad 50% jej mieszkańców ma przynajmniej jednego rodzica pochodzącego z innego kraju. Ta zdumiewająca liczba to dowód na niezwykłą wielokulturowość kontynentu, który okazał się domem dla przybyszy z każdego zakątka świata. Taka statystyka to również efekt warunków życia, które kuszą i ostatecznie pomagają w podjęciu decyzji o przeprowadzce. W 2014 roku to właśnie Australia została uznana za drugie pod względem jakości miejsce do życia na świecie (uplasowała się tuż za Norwegią). Wysokie zarobki, przyjazny klimat, a przede wszystkim wysoki poziom nauczania, sprawiły, że z dnia na dzień coraz większa rzesza osób wybierała to miejsce. Tylko i wyłącznie ze względu na możliwości, które niosą uczelnie wyższe, w Australii każdego roku pojawia się ponad 200 tysięcy studentów zagranicznych.

Mniejszości etniczne

Statystyki dotyczące największych grup etnicznych zamieszkujących tereny Australii zmieniały się w zależności od sytuacji politycznej na świecie. Przed II wojną światową najliczniejsi byli Brytyjczycy oraz Irlandczycy. Wraz z jej końcem w Australii zaczęły pojawiać się inne narodowości, które wcześniej nie obierały jej za kierunek docelowy. W taki sposób na kontynent masowo zaczęli przybywać Grecy, Turcy, Niemcy oraz Włosi. Obecnie sytuacja wygląda nieco inaczej, ponieważ najchętniej do Australii przyjeżdżają mieszkańcy krajów azjatyckich. Na pierwszym miejscu listy są Wietnamczycy. Każda z narodowości to odmienna filozofia życia. W ostatecznym rozrachunku to jednak nie problem, a olbrzymi plus dla Australii. Wszystkie państwa wniosły cząstkę siebie, budując w ten sposób jedyny na świecie kontynent – otwarty, tolerancyjny i gotowy na dalsze wyzwania.

Zalety wielokulturowej Australii

W związku z ogromną ilością ludności napływowej, Australia stała się miejscem, w którym różnorodność nie jest niczym wyjątkowym. Każdy ma prawo do swej inności i odmienności. Niezależnie od narodowości, koloru skóry, czy języka, każdy spotka się z tolerancją. Tak wielka liczba przyjezdnych sprawiła, że Australia jest miejscem, w którym otwartość jest niemal cechą narodową. Różnorodność zachowań, wyglądu, a także mowy, nikogo nie dziwi, ani nie wprawia w zakłopotanie. To ogromna zaleta w świecie, w którym obecnie tak trudno o tolerancję. Dodatkowym atutem jest niezwykła mieszanka kulturowa, której efektem jest m.in: ponad 240 dialektów, z których można wyodrębnić aż 50 będących rdzenną mową mieszkańców. Językiem urzędowym jest angielski, ale tuż za nim najczęściej można usłyszeć: włoski, grecki, kantoński, arabski oraz wietnamski.

Niezwykła mieszanka kulturowa to tożsamość Australii.

Gdyby nie tak liczna ludność napływowa to byłoby to miejsce, przypominające każde inne państwo na świecie. Tymczasem Australia to zupełnie inny świat, w którym różnorodność jest codziennością. Odmienne poglądy, wyzwania, czy języki nadają jej charakteru, który przyciąga coraz więcej osób, z coraz odleglejszych rejonów.

Może Ty też się skusisz?