Pierwsze kroki w Australii – o co warto zadbać na początku?
Jesteśmy na australijskiej ziemi. Spełniło się nasze marzenie i możemy cieszyć się wszystkim tym, co antypody mają nam do zaoferowania. Kiedy jednak wysiadamy z samolotu i stawiamy pierwsze kroki w nowym kraju, ma prawo ogarnąć nas przerażenie, a my sami, w akcie bezradności, zadajemy sobie pytanie: “i co teraz?!”.
Nie ma w tym nic dziwnego. W końcu trafiliśmy do obcego kraju na drugim końcu świata. Jeśli jednak odpowiednio przygotujemy się do naszej wyprawy, szybko okaże się, że nie ma absolutnie żadnych powodów do obaw, bo wyjazd do Australii wcale nie jest taki straszny, jak mogłoby się na początku wydawać.
O czym zatem warto pamiętać, stawiając pierwsze kroki w Down Under, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek?
-
- Kontakt ze światem. W dobie internetu, Skype’a, Facebooka i mnóstwa innych platform społecznościowych, łatwo jest zapomnieć o tym, że telefon służy też do wykonywania połączeń. Kupienie australijskiej karty SIM powinno znajdować się na samym szczycie listy rzeczy do zrobienia, ponieważ kiedy zaczniemy roznosić nasze CV, pracodawcy nie będą oddzwaniali na nasz polski numer. Australia Study pomaga w wyborze operatora oraz aktywowaniu karty. W ten sposób australijski numer możemy otrzymać jeszcze zanim pojawimy się na antypodach. Pamiętajmy jednak, że karta stanie się funkcjonalna dopiero kiedy pojawimy się w Down Under.
- Konto w banku. Mówią, że da się przeżyć pobyt w Australii bez posiadania konta w lokalnym banku, jednak korzystając z polskiej karty płatniczej, często narazilibyśmy się na niekorzystne przewalutowania i dodatkowe opłaty od transakcji za granicą. Również w przypadku jakichkolwiek komplikacji, znacznie łatwiej byłoby wyjaśnić sprawę w placówce bankowej znajdującej się w tym samym państwie. Podobnie, jak w przypadku telefonu komórkowego, chętnie pomożemy w procesie założenia konta w australijskim banku, wykorzystując nasze doświadczenie i znajomość rynku. W ten sposób nie tylko można uniknąć związania się z bankiem na niekorzystnych warunkach, co mogłoby się stać, kiedy ofert szukalibyśmy na oślep i w pośpiechu. To rozwiązanie ma także dodatkową zaletę: środki na życie możemy przelać na nasz nowy rachunek jeszcze zanim postawimy stopę w Australii, dzięki czemu nie musimy podróżować z całą gotówką przy sobie.
- Poznaj numery alarmowe. Warto wiedzieć, że numer alarmowy w Australii to 000, chociaż międzynarodowe 112 również połączy nas ze służbami.
- Przygotuj plan działania. Nie ma nic gorszego niż załamywanie się i gorączkowe zastanawianie, co powinniśmy robić, kiedy jesteśmy już w Australii. Zaplanuj na spokojnie to, ile czasu dajesz sobie na znalezienie pracy, ile CV rozniesiesz, w jakich miejscach będziesz szukać zatrudnienia oraz dokładnie rozplanuj sobie budżet, aby wiedzieć, na czym stoisz.
- Przygotuj sobie australijskie resume. Nawet, jeśli w Polsce nie mieliśmy nigdy problemów ze znalezieniem pracy, to pamiętać należy, że inaczej będzie wyglądało też CV dostosowane do potrzeb i oczekiwań australijskich pracodawców. Sprawdź dokładnie, jak powinny wyglądać lokalne resume, a nawet poproś o weryfikację i ewentualną korektę znajomego Australijczyka lub kogoś, kto w Australii jest dłużej od Ciebie. I najważniejsze: nie zniechęcaj się. Nawet, jeśli na początku nie znajdziesz pracy spełniającej Twoje oczekiwania. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby szukać dalej i znaleźć zatrudnienie w miejscu, o którym marzysz.
>> Pamiętaj, że niezależnie od tego czy zdecydujesz się na skorzystanie ze wsparcia Australia Study w procesie aplikowania o wizę studencką do Australii, chętnie pomożemy Ci w opisanych powyżej kwestiach formalnych oraz doradzimy. Pomoc otrzymać możesz, kontaktując się z nami drogą elektroniczną, np. z pomocą poniższego formularza, lub umawiając wizytę w naszym biurze w Polsce. <<